aaa4
Dołączył: 15 Gru 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:31, 09 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
-Nie. Ale to zrobi - odparl Bertram. - Nie ma innego wyjscia, pani. Nie da sie zmyc tego, co zrobil w przeszlosci i jak postepowal od tego czasu, jak nie da sie zaprzeczyc temu, ze nie wypelnil wymagania stawianego wszystkim naszym ksiazetom, zanim zostana krolami.
-Czyli? - zawolala, bardziej niz kiedykolwiek zalujac, ze nie przeczytala papierow z kuferka w odpowiednim czasie. - Co, na strzale, powinien jeszcze zrobic, by zasluzyc na swoje miejsce? Bertram westchnal; chyba pogodzil sie z faktem, ze Uczciwosc nie spelni jego prosby, poki nie otrzyma od niego wyjasnien.
-Nie ozenil sie, pani. Nawet nie jest zareczony, zreszta nigdy nie byl, a nikt nie przysle mu swojej corki. Pod wplywem jego slow cofnela sie o krok.
-Ksiaze musi sie ozenic, zanim zostanie krolem?
-Albo musi byc w jakis sposob zwiazany slowem. Jakzeby inaczej mogl sie doczekac dziedzica? - Bertram
Post został pochwalony 0 razy
|
|